W latach 50 planowano, iż w okolicach ulicy św. Jerzego w Poznaniu zostanie zbudowane duże wesołe miasteczko. Został zawiązany Komitet Budowy Parku Kultury i Wypoczynku, a pierwszym elementem, jaki został zbudowany była kolejka dziecięca. Miała ona szerokość torów 600 mm i długość 2,5 km. Stacja początkowa nazwana Kolumbia wraz z garażem taboru znajdowała się naprzeciw ul. Bielniki. Tor ułożono po zachodniej stronie nieutwardzonej Drogi Dębińskiej. Tabor dla kolejki wyprodukowano w Poznaniu. Pięć specjalnych wagoników wykonały ówczesne ZISPO (czyli firma H. Cegielski), na dzień otwarcia były gotowe tylko trzy. Lokomotywka spalinowa pochodziła z ZNTK, była to konstrukcja przeznaczona dla przemysłu. Jest to lokomotywa o numerze fabrycznym 100, na tabliczce firmowej ma naniesiony (najprawdopodobniej fikcyjny) rok produkcji: 1956. Jeżeli kierować się jej numerem fabrycznym, to na kolejkę dziecięcą trafiła pierwsza, prototypowa lokomotywa z naszego ZNTK zbudowana w 1950 lub 1951 r.

Otwarcie kolejki nastąpiło 22 lipca 1956 r. Później została ona przekazana pod opiekę harcerzom z Chorągwi Wielkopolskiej i nosiła oficjalną nazwę Harcerska Kolej Dziecięca. Wraz z upadkiem Dębiny stopniowo spadało też zainteresowanie kolejką. Kres jej istnieniu położyła budowa trasy Hetmańskiej, gdy tor kolejki został przecięty przyczółkiem wiaduktu. Ponieważ na Białej Górze powstawał nowy ogród zoologiczny, zaś północny brzeg jeziora zaczęto zagospodarowywać jako park Tysiąclecia, to kolejkę dziecięcą przeniesiono nad Maltę. Nowa trasa ma 3550 metrów długości, a stacje końcowe wykonano jako pętle. Takie rozwiązanie nie jest spotykane na prawdziwych kolejach, lecz ułatwia prowadzenie ruchu pociągów. Zwiększyła się też ilość taboru: ZNTK Poznań dostarczyły drugą lokomotywę WLs50, a Zakłady H. Cegielskiego wykonały cztery nowe wagoniki o identycznej konstrukcji i wyglądzie. Tak więc nowa kolejka dysponowała dwoma składami pociągów po cztery wagony każdy. Uroczyste oddanie kolejki do użytku nastąpiło 21 lipca 1972 r., a jej eksploatację powierzono Miejskiemu Przedsiębiorstwu Komunikacyjnemu. Nazwy stacji zostały wybrane w plebiscycie ogłoszonym przez Express Poznański – popularną wówczas popołudniówkę. Zwyciężyły propozycje: Maltanka i Zwierzyniec (stacje początkowe) oraz Ptyś i Balbinka (dwa przystanki pośrednie). W związku z jubileuszem kolejka ma otrzymać nową nazwę, lepiej oddającą jej dzisiejszy charakter i przyszłą rolę: będzie to Kolej Parkowa Maltanka.
Wagoniki początkowo były pomalowane na kolor żółty, z wymalowanymi różnymi zwierzętami. Dopiero w 1998 r. uzyskały obecne, jednolite malowanie zółto-granatowe. W 1975 r. oddano do użytku dwa duże, funkcjonalne pawilony zbudowane ze szkła i stali. Przez następne 15 lat kolejka funkcjonowała bez większych zmian. W pierwszym sezonie przewiozła blisko 50 tysięcy podróżnych, w rekordowym, 1979 r. – było to 200 tys. podróżnych, po czym liczba przewiezionych pasażerów stopniowo maleje. W ostatnich latach jest to przeciętnie około 70 do 80 tys. podróżnych. Istotna zmiana nastąpiła w 1990 r., kiedy to w ramach przygotowań do Mistrzostw Świata w Kajakarstwie wybudowano camping, przekładając tor kolejki (biegnący dotychczas prosto) do wykopu i budując wiadukt nad torami. W 1998 r. oddano do użytku nowy, stylowy budynek stacji Maltanka, wzorowany na architekturze dawnych obiektów kolejowych budowanych z muru szachulcowego. W 2001 roku wyremontowano połowę torowiska, wymieniając przy okazji stare szyny (część z nich pamiętała wiek XIX) na typ S42. Niestety, nie zabrakło i chwil smutnych: 26 marca 2000 roku został podpalony i spłonął całkowicie budynek stacji Zwierzyniec, natomiast 21 marca 2002 r. podpalacze zniszczyli wagon towarowy odstawiony w pętli przy Rondzie Śródka. Mimo upływu 30 lat wciąż istnieje tymczasowy lokogaraż dla taboru. W związku z likwidacją kolei wąskotorowych, w końcu lat 80. Maciej Matuszewski z Poznańskiego Klubu Modelarzy Kolejowych opracował koncepcję przekształcenia kolejki dziecięcej w kolej parkową o charakterze historycznym. Dotychczas wyremontowano wagon motorowy z 1932 r., parowóz z 1925 r., dwa wagony towarowe i jeden wagon osobowy.

Marek Malczewski